Wazektomia jest to drobny zabieg medyczny, który może być ziszczeniem marzeń wielu mężczyzn o antykoncepcji specjalnie dla ich płci, antykoncepcji która nie wpływa na jakoś życia seksualnego, oraz zmniejsza ryzyko niechcianej ciąży praktycznie do zera.
Zabieg ten polega na trwałym upośledzeniu męskich zdolności reprodukcyjnych. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że ma to wiele wspólnego z kastracją, ale tak nie jest. Kastracja to zabieg polegający na usunięciu jąder, a w wypadku wazektomii jądra są nienaruszone, narusza się jedynie przewody służące do transportu plemników. W odróżnieniu od kastracji wazektomia jest przynajmniej częściowo odwracalna.
Czytaj więcej: http://lifemedica.pl/zabiegi/wazektomia/
Plemniki są produkowane w jądrach, magazynowane w tzw. najądrzach, skąd są tranportowane nasieniowodami i na wysokości gruczołu krokowego zmieszane z innymi wydzielina ciała. Od tego momentu ta mieszankę nazywa się spermą lub nasieniem. Zabieg wazektomii polega na przecięciu nasieniowodów, plemniki są dalej produkowane przez jądra, tak samo jak testosteron, ale ostatecznie nie zostają umieszczone w nasieniu. Niewykorzystane plemniki są samoistnie resorbowane przez organizm. Dzięki temu mężczyzna dalej produkuje spermę, ale jest ona pozbawiona plemników, co za tym idzie zdolności zapładniających.
Sam zabieg jest bardzo łatwy, standardowy czas jego wykonania to 30 minut. Robi się go w znieczuleniu miejscowym, a zdolność seksualną mężczyzny ogranicza tylko na siedem dni, jednak ma zasadniczy minus. Jest to zabieg cięzko odwracalny. Jak już wspomniałem, w przeciwieństwie do kastracji, w wyniku zabiegu wazektomi mężczyzna nie traci możliwości produkcji plemników, ani testosteronu, jedynie nie są one składnikami nasienia. Przywrócenie tej możliwości nie jest już taki łatwe. Wazektomia jest niczym przecięcie dwóch rurek a potem zszyciu końców by zawartość nie wyciekała. Zabieg odwrotny nie jest już taki łatwy, musi być wykonywany pod mikroskopem i wymaga znacznych zdolności chirurgicznych, gdyż nasieniowowody są bardzo wąskimi kanalikami. Nawet przywrócenie nasieniowodom drożności, nie oznacza jeszcze że wszystko wróci do stanu z przed zabiegu. Skuteczność zabiegu odwracania skutków wazektomii wynosi 60-80 %, nawet mimo odtworzenia drożności nasieniowodów mogą wystąpić inne powikłania w postaci wytworzenia przez organizm mężczyzny przeciwciał dla jego własnych plemników. Wszystko zależy od czasu jaki mienie pomiędzy obydwoma zabiegami, im więcej czasu upłynie tym skuteczność zabiegu odwracającego skutki wazektomii jest mniejsza
Co ciekawe, w bardzo niewielkiej ilości wypadków (wyliczono, że jeden na cztery tysiące) zdarzą się sytuacja gdy przecięte nasieniowody mimo prawidłowego przebiegu zabiegu się zrastają, sytuacja taka nosi miano reakanalinizacji. Sytuacja taka, tak samo jak chirurgiczne odwrócenie zabiegu nie przywraca w 100% skutków, ale dalej jest ryzyko ciąży.
Nie ma określonego przedziału wiekowego polecanego do wykonanania wazektomi, jednak z racji trudności w jej odwracaniu, zabieg wazektomi nie jest polecany młodym, bezdzietnym mężczyznom.
Regulacje prawne dotyczące tego zabiegu w polskich warunkach dotyczą tylko minimalnego wieku w jakim musi być pacjent, musi mieć skończone 18 lat i mieć pełną zdolność do czynności prawnych. W stanach zjednoczonych, jak i Polsce unormowania wiekowe dotyczące zabiegu są takie samo, ale w krajach skandynawskich żeby wykonać zabieg trzeba mieć ukończone 25 lat.
Przez wzgląd na etykę lekarską, lekarze mogą w określonych wypadkach, gdy uznają że wykonanie zabiegu wpłynie negatywnie na zdrowie psychiczne lub fizyczne pacjenta odmówić wykonania go.
Przed wazektomią myślałem, że będę wydawał się sobie mniej męski… Po zabiegu jednak nic takiego się nie stało, nie zawuażyliśmy z partnerka żadnej zmiany w naszym życiu seksualnym, a wrecz przeciwnie, same zalety. Mysle ze z biegiem czasu coraz wiecej mezczyzn zdecyduje sie na ten zabieg.